Tak sobie myślałam i myślałam jaki temat dziś by wyczarować, aż w końcu..
Tak! Może temat nie dla wszystkich ale dla ludzi który chcieli by ,cofnąć się w czasie'.
Nie wiecie raczej, że uwielbiam lata 40'te, 50'te, 60'te :) Tak, tak... Lata te kojarzą się niektórym (!) z Marylin Monroe, Audrey Hepburn czy z perfekcyjnymi paniami domu. Wzoruję się na latach 50'tych.
No ale wracając.. Chodzi oto co straciliśmy przez internet, zaawansowaną telewizję, iPhone czy smartphone (itp.).
Przede wszystkim listy (!!!), listy były częścią życia codziennego, a teraz oddałabym wiele, żeby móc z kimś tak koresponować (nie.. czat to nie to samo). Kino- jeszcze jest odwiedzane przez niektórych ale robi się samotne i lewie co dycha :(
No jeszcze mogę wymieniać i wymieniać, ale najbardziej boli mnie jak kiedyś spędzano czas, mianowicie bawili się! Teraz to Facebook i telefon, spotkania w szkole czy w pracy.. Tyle..
No dobra a jeśli chodzi o spędzanie czasu, to byłam z koleżanką w lesie :) Tyle pięknych liści, szum drzew PIĘKNIE!
Tyle na dziś!
Dobranoc!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz