środa, 20 listopada 2013

Skinny!

Cześć :) Dziś chciałam porozmawiać o anoreksji, motylkach, pro ana itp.
Jestem osobą BARDZO chudą, wiem co to jest wyzywanie od anorektyczek. 
Nie jest to miłe..  Nie wybieramy jacy się urodziliśmy! Mogliśmy się urodzić grubi, chudzi czy idealni!
No co do grubych ludzi się nie wypowiadam (bo to logiczne, że to nie zdrowo być taak otyłym), ale wypowiem się na temat Anoreksji..
Ostatnio u mnie w szkole zrobiło się nieprzyjemnie- wyzywali mnie od anorektyczek.. Sprawa ucichła.
Ale zdanie na mój temat kilku osób zostało. 
Bardzo chcę przytyć (nie wyobrażacie sobie jak) nie wychodzi mi to..
Tak pisałam, że mam gruby brzuch ale jak na osobę tak szczupłą to prawie 60 w talii to dużo.
Dla mnie anorektyczka to dziewczyna która jest chora psychicznie i tyle!
Ludzie którzy mnie nie znają nie mają prawa mnie wyzywać od anorektyczek, bo nie mam tak nasrane w bani! Nie uważam, że jestem gruba (przeciwnie- strasznie chuda).
Takie podejście jest straszne.. Uważam, że jestem chuda, ale takie mam geny, mam szybki metabolizm i lubię biegać- Tyle!
A co do dziewczyn chorych, to nie wyobrażam sobie nic nie jeść, albo jeść 500 cal. przez cały dzień (jem chyba z 3000 cal.)!! Katastrofa! Poczytałam trochę blogów tych ,,motylków'' i głowa mnie boli.. To ryje psychikę! No ale ich życie..
Pzdr.
Moje nogi.. :( Takie chude, masakra!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz